AGENT GWIAZDY –
analiza zachowań
– psychologia kłamstwa

Świetnym materiałem do analizy psychologii kłamstwa jest popularny Program „Agent Gwiazdy”. W tym artykule przeanalizujemy zachowania świadczące o kłamstwie.

Jak sądzicie jakie typy osobowości najczęściej i najlepiej kłamią? Czy wykonywany zawód ma znaczenie jeśli ktoś nas okłamuje?
W 7 odcinku „Agenta”  zostało 7 Uczestników:

Jarosław Kret – dziennikarz telewizyjny znany z prowadzenia Pogody
Alan Andersz – aktor filmowy, teatralny i telewizyjny
Piotr Kędzierski – dziennikarz radiowy i telewizyjny, DJ
Edyta Zając-Rzeźniczak – modelka
Daria Ładocha – blogerka kulinarna
Marek Włodarczyk – aktor teatralny, filmowy, telewizyjny
Odeta Moro – dziennikarka telewizyjna i radiowa
Olga Frycz – aktorka

 

Przeanalizujmy na początek kto statystycznie najlepiej kłamie:
– Manipulatorzy – czyt. osoby, które potrafią manipulować ludźmi dla własnych celów. Takie osoby są lubiane społecznie, ale przejawiają chęć dominacji w różnych aspektach życia prywatnego/zawodowego, lubią błyszczeć. Kłamstwo przychodzi im lekko.
Taka osoba często w życiu prywatnym jak i zawodowym ma dominujący charakter, lubi rządzić, pod płaszczem podejrzliwości udaje osobę bardzo pewną siebie. Osoby te często mają wysokie wyniki w skali makiawelizmu (są to osoby chłodne do innych, przejawiające wręcz brak uczuć wyższych, nie utrzymujące dużej ilości kontaktów interpersonalnych).

– Aktorzy – dlaczego? Bo mają bardzo dużą kontrolę nad własnymi emocjami, zachowaniami werbalnymi (tonem głosu chociażby) oraz co najważniejsze – zachowaniami niewerbalnymi;  znając i ćwicząc swoje gesty, także mimikę, wiedzą jak odegrać daną emocję. Tym samym kłamstwo jest u nich ciężej wykrywalne – bo traktują je jako część swojej pracy – identyfikując się z nim tak jak z rolą jaką odgrywają. Oczywiście wszystko zależy też od stażu aktorskiego i to też możemy obserwować w „Agencie”…

– Ekstrawertycy – osoby towarzyskie – na pewno takie osoby świetnie sprawdzą się w zadaniach wymagających szybkiego podejmowania decyzji, w pracy w grupie czy nawet w kierowaniu grupą. Jednak często te osoby, ze względu na chęć utrzymania swojego wysokiego statusu na tle grupy, kłamią. Robią to z różnych powodów: by utrzymać dobre relacje, aby dobrze wypaść, czy żeby nie okazywać słabości. Takie osoby dużo i barwnie mówią i w ich słowach właśnie należy szukać kłamstwa.

Czy wśród Uczestników „Agenta” są osoby predysponowane do udawania?

Oczywiście, że tak! W programie wiemy, że zostało dwóch aktorów – Alan i Marek.
Czy mamy także manipulatorów? A jeśli tak – kto nim może być?
I tutaj zaczyna się ocena uczestników nie tylko po tym jak przedstawia ich program, ale kim są w życiu, jak się zachowują normalnie, jak wygląda ich życie prywatne?

Normalne zachowanie człowieka(w rozumieniu zachowania w warunkach i środowisku naturalnym – na przykład wśród bliskich znajomych) jest niezwykle ważną kwestią, kiedy chcemy oceniać jego prawdomówność. Żeby przenalizować dobrze człowieka trzeba go poznać. Dobrym przykładem takiej analizy jest przykład Huberta Urbańskiego (Agent w poprzedniej edycji) – Ci którzy go znali wiedzieli, że nie ma on lęku wysokości a co za tym idzie jego próba blefu w programie szybko mogła go zdemaskować…

Dlaczego tak trudno wykryć Agenta?

Program składa się każdorazowo z kilku części:

  1. Wywiady indywidualne
  2. Zadanie
  3. Dialogi uczestników

Dzięki temu mamy szansę obserwować Uczestników w różnych sytuacjach. Zawsze trudniej kłamać w obliczu osób, które są… podejrzliwe. Tak samo jak trudniej jest kłamać kiedy są dowody na nasze kłamstwo.
Dlaczego nawet wytrawnemu widzowi ciężko będzie rozpoznać kłamstwo? Bo nie widzimy całych zdarzeń, pełnych wypowiedzi w trakcie programu. Aby wykryć kłamstwo w programie, musielibyśmy  obserwować odpowiedzi uczestników (na przykład w wywiadach) bezpośrednio po zadanym pytaniu. A tak się niestety nie dzieje. Dużym ułatwieniem byłoby oglądanie ich zachowań live na przykład przez godzinę, niż oglądanie zmontowanego odcinka z urywków wypowiedzi, zdań i wykonywanych czynności – to może nas bardzo zmylić o co na pewno chodzi producentom programu.

Jak oszukują uczestnicy ”Agenta”?

W odcinku 7 mogliśmy zaobserwować cały wachlarz działań mających na celu wzajemne okłamywanie uczestników:

  1. Kinga Rusin (która jest prowadzącą program – osoba neutralna) do wykonania jednego z zadań typuje Kędziora. Reszta uczestników nie zna reguł zadania, a więc sytuacja ta stwarza idealne okoliczności do manipulacji, ale także do rzucenia sobie kłód pod nogi. Biorąc pod uwagę to, że Kinga na końcu zadania mogła przecież powiedzieć wszystkim jaka była instrukcja co dałoby jasną informację, że gdyby Kędzior zepsuł zadanie to było to działanie celowe. Tego na pewno nie chciałby kto? Agent – ten nie chce na siebie zwracać uwagi uczestników. Pomyślmy… czy uczestnik, który nie jest Agentem będzie skłonny do zwracania na siebie całej uwagi? Czy będzie chciał podszyć się pod Agenta?
  2. Przekazywanie informacji od osoby do osobę – zaczynanie zdań od „Mogliśmy już zepsuć zadanie…” – jest to od razu informacja nacechowana negatywnym komunikatem, przez co uczestnik nie skupia całej uwagi na zadaniu.
  3. Odegranie przerażenia, ataku klaustrofobii przez Olgę… czy był prawdziwy? Każda emocja jest tutaj po wielokroć analizowana zwłaszcza wśród Uczestników, którzy często je pokazują. We wcześniejszym odcinku Olga też pokazywała ból i strach, wypowiadała to samo zdanie „nie obchodzą mnie już te pieniądze…” kiedy wisiała na moście. Zostawiam Waszej ocenie czy te emocje były prawdziwe – jak wiadomo w tym odcinku Olga odpadła, ale nie jest powiedziane, że nie chciała mieszać.
  4. Budowanie napięcia, krzyki, podburzanie atmosfery – sprawienie, że zespół zaczyna się bać – dlaczego sprzyja kłamstwu? Bo nawet jeśli nie jesteś w złym nastroju a ktoś zaczyna używać wulgaryzmów i krzyczeć – atmosfera robi się gęsta… zaczynasz zachowywać się tak jak chce… silniejszy. Dlatego generowanie silnych emocji sprzyja manipulacji. Oto kilka przykładów zachowań uczestników, które nastawione były z pewnością na podburzanie atmosfery:
    – Marek: „siarap…” – chwycenie immunitetu, zaplątanie łańcucha wokół kawałka rury, oprócz tego Marek przy stole okłamał dziewczyny mówiąc, że ostatnia ma podejść… Odeta a wiadomo było, że ostatni podejdzie Jarek (bo Jarek z Markiem mają sojusz)
    – Odeta „… możecie najpierw powiedzieć zanim się będę czołgać…” , „jest po nas – pozamiatane”
    – Kędzior: „…czy wy jesteście głupi czy jak? Przechodzimy po kolei”
    – Alan: „spróbuj wziąć immunitet a Ci zrobię w nocy kuku…”
    – Daria – jako pierwsza postanowiła w lokalu obstawić czy Jarek zostanie na noc czy nie – obstawianie jest cechą ludzi lubiących kłamać. Obstawiła między innymi z Kędziorem i Alanem (100, że nie został)

Jak jeszcze działali Uczestnicy w 7 odcinku „Agenta”? Co przykuło moją uwagę?

– Kędzior – podjudzanie grupy rano: „cześć Jarek! Fajnie, że się odłączyłeś od grupy” – sam Kędzior tym zdaniem się … dystansuje.

– Marek przekroczył linię w zadaniu, Kędzior nagle dostał dużych sił witalnych, Daria wpadła w krzaki bez ‘orientu’,
– Odeta podniosła ręce symulując uderzenie
… zauważyliście?

Jednocześnie Jarek tłumaczy się ze strzelania w pieniądze – mówi, że strzelał, żeby odebrać swój immunitet.

Cechy dobrego obserwatora

Każdy z uczestników „Agenta” ma prawo notować w swoim dzienniku bieżące przemyślenia i spostrzeżenia – to ważne, bo pamięć jest zawodna. Co więcej, w tak dużej grupie (7osób to już tłum przy podejmowaniu decyzji) bardzo łatwo jest przekształcić każdą prawdę w kłamstwo.

Dlatego jeśli chcecie wiedzieć kto kłamie i wykryć agenta:

– obserwujcie zachowania i gesty

– łączcie fakty – widzicie, że ktoś nie może jechać rowerem a później bierze udział w wyczynowych zadaniach bez wahania? Zastanówcie się czy to gra czy prawda.

– słuchajcie wypowiedzi – zwłaszcza tych podczas wywiadów – kto kogo podejrzewa i dlaczego?

Co sprzyja Agentowi w Programie?

Agentowi w programie sprzyja grupa. Psychologia podejmowania decyzji w tłumie mówi bardzo dużo o tzw. rozproszonej odpowiedzialności.
W grupie podejmujemy decyzje bardziej zuchwale niż samodzielnie. Nie zwracamy uwagi tak bardzo na konsekwencje, bo nie czujemy bezpośrednio odpowiedzialności za podejmowane działania. W grupie także duże znaczenie ma lider naturalny. Bardziej ufa się ludziom miłym, pomocnym, towarzyskim, a co za tym idzie –  na te osoby grupa by nie głosowała.  Jakich technik używa Agent?
Przede wszystkim psuje tam gdzie jest grupa. Znając wszystkie zadania wie jak i gdzie działać by być niezauważonym. Nie może dać się rozpoznać, więc działa najprawdopodobniej z grupą – nie wystawia się na indywidualną ocenę albo samodzielne psucie zadań, bo to by mogło go  zdemaskować.

A Wy kogo polubiliście?  Które osoby nie wzbudzają Waszych podejrzeń? Być może właśnie ta osoba jest Agentem…