Dzisiaj chciałabym poruszyć temat ostatnio często pojawiający się w moim gabinecie. Kłamstwo jako główny powód terapii pary. Najpierw chciałabym napisać Wam kilka słów o mojej pracy jako terapeuty vs mojej pracy jako „wykrywacza kłamstw”. Różnica jest taka, że terapia to dla mnie proces, moment, w którym to Para kiedy przestępuje próg mojego gabinetu decyduje o celu i przebiegu terapii , natomiast ja poprzez towarzyszenie ‘czuwam’ nad przebiegiem terapii. Ja odpowiadam za proces a Wy za Wasze życie.

Kiedy przyjeżdżacie do mnie z nastawieniem, że w trakcie sesji terapeutycznej ‘rozgryzę’ Waszą drugą połówkę to niestety często pojawia się tutaj rozczarowanie – nie podejmuję się w trakcie terapii takich rzeczy. Terapia to moment, w którym oczywiście możecie zobaczyć prawdę – prawdę o sobie, o tym co ‘przyprowadziło’ Was do tego miejsca. Kłamstwo zawsze ma swoje powody, jego występowanie w związku może Wam jednak pokazać obszary, które „trawią” Wasz związek od środka. Dzięki znalezieniu przyczyn i stanięciu w prawdzie ten kryzys może pomóc Waszej relacji wbrew pozorom umocnić ją. Może oczywiście również powstać decyzja o zakończeniu związku – to zawsze jest decyzja i Droga.

Dlaczego nie podejmuję się wykrywania kłamstwa w trakcie sesji terapeutycznej?

Przede wszystkim jest to dla mnie nieetyczne i wprowadza brak równowagi w gabinecie. W trakcie terapii mocno wierzę w moich Klientów, w to, że posiadają wszelkie niezbędne zasoby do poradzenia sobie i o ile tylko pojawi się wola z dwóch stron do dalszego wspólnego życia – terapia służy wzmocnieniu trwającej relacji pary.

Lubię zadawać pytania dotyczące celu wykrywania kłamstwa. Co zrobisz kiedy odkryjesz prawdę? Czy ta wiedza zmieni Twoje uczucia? A co by się wydarzyło gdybyś założył/założyła, że Twoja druga połowa ma wolność wyboru i jest wolna? Obrączka, ślub  – tworzą zbiór wymagań i oczekiwań, społecznych ‘powinności’ a często także z mojej obserwacji par, które trawi temat kłamstwa „niewidzialne kajdany i klatki”.
Z moich obserwacji wynika, że kiedy pojawia się temat kłamstwa pracują w parze bardzo silne emocje. Złość, żal, frustracja. Na początku zamyka oczy i serce, ale później pokazuje miejsca na których najbardziej Wam zależy. W trakcie ‘oskarżania’ i doszukiwania się śladów kłamstwa przestajemy doszukiwać się śladów dobra, zaangażowania – energia podąża za uwagą, tym samym w parze energia ‘dawana jest’ w stronę rozpadu, niszczenia zamiast budowania.
Temat nie jest łatwy, często zaczynając pracę w parze gdzie jedno oskarża drugie o zdrady/kłamstwa okazuje się, że pod podszewką jest dużo zranień zupełnie w innych obszarach.

Kiedy jesteście obecnie w takiej sytuacji można zadać sobie takie pytanie: Co by się wydarzyło gdybyś założył/założyła, że Twój Partner/Partnerka to Twój przywilej a nie własność? Jak byś popatrzył na Partnera/Partnerkę kiedy najpierw zapytasz się sam siebie czego potrzebujesz w tej sytuacji? Co jest dla Ciebie ważne? Jakie są Twoje granice? Zawsze jest wybór, wybór z dwóch stron.
Zapraszam Was w podróż terapeutyczną.

Nie będzie tu wariografu a jedynie przestrzeń, w której w bezpieczny sposób będziecie mogli odpowiedzieć na swoje wątpliwości i gdzie dowiecie się tej najważniejszej prawdy – o sobie samym.