POSYLAJAC DOBRO

Każdy z nas może posyłać Dobro. Pisząc to słucham Kwiatu jabłoni „idzie zima”.

Czuję, że ostatnio muzyka podpowiada mi słowa, kołysze duszę, pokazuje Drogi.

Można by to zignorować, udać że się nie słyszy, nie widzi…

„(…) chciałoby się uciec, nie przed wszystkim się da…”

Zamiast tego można ruszyć duszę i serce.

Niech, wiec tak będzie. Zaczynam od siebie.

Wpuszczam, pozwalam żeby to, co płynie do mnie przypłynęło i daje dalej to, co widocznie domaga się zobaczenia. Bez oceny i bez zastanowienia.

Przepływają przez nas wiadomości, informacje, emocje. Chcą iść dalej. Nigdy nie wiesz co i do kogo miało trafić właśnie dzięki Tobie, więc pozwól sobie na to (i ja pozwalam dzisiaj na to). 💜 Cala walka zmierza do tego, żeby…poddać się temu wszystkiemu co blokuje.

Poddaj się i zabierz moc od ego, od umysłu, który może teraz podpowiada „to nie będzie dobre”, „to nie będzie dość wystarczające”, „to nie będzie ważne”.

Każdy z nas tak samo może stać się posłańcem dobra. 💜💫

Wierzę w to, że każdy ma dary, talenty, czasami żeby je docenić wystarczy pierwszy mały krok w stronę siebie … A jak mówił Walkiewicz „żeby innych zapalać samemu trzeba płonąć”, więc i ja wyjmę trochę z szuflady swoich ostatnich myśli w najbliższym czasie. Tych nowych, tych bezbronnych, bo płynących z serca.

Uczucia choć bezbronne mają schronienie w sercu, tam otulone Obecnością zawsze już będą bezpieczne bez względu na to, co przyjdzie z zewnątrz.

Kiedyś buntowałam się do social mediów a dzisiaj myślę…kiedyś były sonety, wiersze, wieszcze głosili na ulicach, rysowano przekazy na kamieniach… teraz mamy Internet – skoro jest tak ważny to niech niesie dobro 🙂

Co dzisiaj Ty poślesz?

„…idzie zima…”

Idealny czas żeby rozpalić ogień w sercu 🙂